Idzie przede mną, kręcąc tyłkiem. Na sobie ma super krótką, obcisłą sukienkę, idealnie podkreślającą jej idealną figurę, a na stopach 10-centymetrowe słupki, dzięki którym jej nogi jeszcze bardziej…
Czytaj więcej...Nie znasz mnie? Nie wysyłaj mi zaproszenia do znajomych. Ani na swój ślub. Ani w ogóle, nigdzie
Na swoim prywatnym profilu facebookowym mam zaproszenia od ponad 300 obcych osób. Ludzi, których pierwszy raz widzę na oczy. I tak się zastanawiam – po co, na co, na ki chuj mnie zapraszają?…
Czytaj więcej...Każdy chce po prostu być szczęśliwy
I każdy, kto chce po prostu być szczęśliwy, jest debilem. W sumie na tym mogłabym zakończyć, ale dobra tam, niech stracę. Odpowiem. DLACZEGO? A widzieliście kiedyś permanentnie szczęśliwego człowieka, który nie…
Czytaj więcej...Płakać nie będę
Wkłada płytę do laptopa. Odpala. Patrzy w milczeniu. No tak, jak sądziłem. Złamanie zmęczeniowe. Wpisuję hasło do laptopa. Odpalam. Patrzę w milczeniu. No tak, jak sądziłam. Nie dorosłam. BOMBKI…
Czytaj więcej...Raz jej w zęby, raz jej w nos, „jesteś nikim, głupia kurwo”
Dziewczynka jest głodna, bo zapomniała zjeść kanapki na długiej przerwie, a jednak wraca ze szkoły do domu bardzo powoli. W zasadzie nie skłamię, jeśli stwierdzę, że się wlecze. Niczym widmo ze swoim gigantycznym,…
Czytaj więcej...Miej wyjebane
Była sobie raz Krystyna. A w zasadzie jest, bo wciąż żyje. Krystyna ma 63 lata, dwie dorosłe córki i męża. Z wykształcenia jest lingwistką, z zawodu tłumaczką. Pracuje z domu. Mieszka…
Czytaj więcej...Bądź gorszą wersją siebie
Odkryłam ostatnio genialny fanpage. Na romantycznych zdjęciach chamsko wyciętych ze Stocka widnieją demotywujące hasła typu „Nie bądź pierwszy, bądź szesnasty”, „Pław się w blasku swojej porażki” czy „Bądź bohaterem,…
Czytaj więcej...Z cyklu: Rozmowy o umieraniu
Nietaktowna – Długo to trwa?– Bo ja wiem? Jak przyszłam, już śpiewała. – I nic sobie z ludzi nie robi?– Nic. Podeszłam do niej i dyskretnie, po cichu, mówię: „Agatko, tu…
Czytaj więcej...Oczekiwania vs rzeczywistość
– Wiesz, wczoraj mieliśmy z Szymkiem rocznicę. Siódmą – rzuca Kaśka znad niepokojąco zielonego smoothie, które zawzięcie miesza słomką.– No to chyba fajnie, co? – dopytuję, bo…
Czytaj więcej...Jak być słabym
Dziewiąty kilometr. Zwalniam drastycznie. Słońce grzeje od jakichś dziesięciu minut, but mnie obciera, jestem głodna i strasznie chce mi się pić, ale to nie jest ważne. Ważny jest fakt,…
Czytaj więcej...