Mawia się, że ludzie z mojego rocznika to Pokolenie JP II – w czasie, gdy umarł papież*, byliśmy nastolatkami albo młodymi dorosłymi, których ta śmierć miała niby ukształtować, zaważyć na naszym wartościowaniu siebie…
Czytaj więcej...
Mawia się, że ludzie z mojego rocznika to Pokolenie JP II – w czasie, gdy umarł papież*, byliśmy nastolatkami albo młodymi dorosłymi, których ta śmierć miała niby ukształtować, zaważyć na naszym wartościowaniu siebie…
Czytaj więcej...Zapamiętujesz smaki, zapachy, dźwięki jak poezję Wojaczka, jakby to wszystko było tu i teraz, bo przecież jest. Masz 16, 20, 26 lat i wciąż gromadzisz wspomnienia, dopóki nie dotrzesz…
Czytaj więcej...Hej, hejoooo hejooo, jak to śpiewała jakiś czas temu Tamara Gonzales Pereira u Eli Jaworowicz. Mamy 2023, nowy rok, stara ja, ale mam dla Was kilka polecajek do odkrycia. Jeśli…
Czytaj więcej...Moje relacje z mężczyznami są zjebane. Jakby, to już ustaliliśmy, a wykopowcy i redpillowcy mają na ten temat założone oddzielne wątki na swoich patoforach, co mnie od lat niezmiernie bawi (patrz: #smalldickenergy, patrz:…
Czytaj więcej...Kiedyś ktoś (w sensie heteryk jakiś z penisem, bo żadna kobieta, z penisem czy bez, nie wystartowała do mnie dotąd z takim dylematem), zapytał mnie: „Malv, a czemu ty masz tylu kumpli gejów?”,…
Czytaj więcej...Tak, wiem, to kolejny tekst z cyklu pięć czegoś tam, co coś tam :) ale wyskoczyła mi dzisiaj z lodówki Samantha Jones, ikona serialu „Seks w wielkim mieście” i postanowiłam przypomnieć…
Czytaj więcej...Zostałyśmy wychowane w kulturze, w której mężczyzn się gloryfikuje, stawia na piedestale, w której ich domniemaną wyższość przyjmuje się za coś naturalnego. Nauczyłyśmy się grać bezbronne, niezaradne i „wiecznie w opałach”, by pompować…
Czytaj więcej...Basy słyszę już z odległości pięciuset metrów. Ale tym razem jest inaczej: nie przychodzę na rave’y po północy, a przed 21; nie gra żadna wielka gwiazda typu Sam Paganini albo Paula Temple, tylko moje…
Czytaj więcej...Żyjemy w epoce JAizmu. Oznacza to, że stawiamy na pierwszym miejscu siebie, nie kolektyw. Można by długo wymieniać, co do tego doprowadziło: upadek komunizmu w Europie i wjazd dzikiego kapitalizmu, migracje zarobkowe, a tym…
Czytaj więcej...Od jakichś ośmiu lat nie dopuszczam do siebie myśli, że ten dzień istnieje, że się dzieje, że 23 czerwca świat celebruje ojcostwo. Dziś przeczytałam maila od szefa, który napisał tylko jedno zdanie: „Podbijmy teksty…
Czytaj więcej...