Czekałam na ten wyjazd jak Miss Gizzi na nowy botoks. Wiedziałam tylko trzy rzeczy: to ma być polskie morze, babski wypad i musimy mieć pogodę. Tak było. Bo człowiek jak chce,…
Czytaj więcej...Patent na banana
Tak sobie myłam wczoraj wannę w żółtych rękawiczkach hydraulika, w tle leciał Lenny Kravitz, który musi być już starym pierdołą, bo kiedy kochałam się w nim jakieś 15 lat temu,…
Czytaj więcej...No i na co Ci ten tatuaż?
Tatuaże w naszym smutnym-jak-wiadomo-co kraju bardzo długo utożsamiane były z więziennymi dziarami robionymi „kolką”. Kropki przy oczach, gołe panienki, kotwice na przedramionach – znacie te klimaty. Całe szczęście…
Czytaj więcej...W sumie to mam to w dupie
Może to lato. Może pierwsze nocne powroty do domu w trampkach i krótkich spodenkach, w których za dnia wystawiam nogi do słońca. Może dreszcz podniecenia, który odczuwam za każdym razem, kiedy przypomnę sobie, że już…
Czytaj więcej...Poradniki są dla frajerów
„10 sposobów, które pomogą naprawić nasze małżeństwo”, „50 sposobów, aby być szczęśliwym”, „Jak poznać dziewczynę na sylwestra?” – to tylko kilka tytułów książek, które w Empiku powinny dostać…
Czytaj więcej...Tekstu nie będzie
Jest 21:00. Godzinę temu wróciłam z pracy. Lubię ją, wiecie? Chociaż jest zapierdol. Choć jestem tam dopiero od trzech miesięcy, wiem, że zostanę. Bo mi się chce. Bo…
Czytaj więcej...Mężczyźni, którzy smarują
Zróbmy mały test. Poznajesz faceta. Zaliczacie parę spotkań. Jakaś kawa, jakieś kino, kolacja. W końcu zaprasza Cię do siebie. Ma gotować, więc zakładasz najlepszą kieckę, najwyższe szpilki, samonośne…
Czytaj więcej...It’s my party, więc spadaj
Kiedy studiowałam psychologię, unikałam chodzenia na imprezy z ludźmi ze specjalizacji klinicznej. Dlaczego? W ich towarzystwie żadna rozmowa nie mogła odbyć się bez wtrętów o sublimacji, represji, szalejącym libido i zbiorowej podświadomości. Kiedy…
Czytaj więcej...No i co się cieszysz?
Jakby tak spojrzeć z boku, to Polacy są całkiem spoko. Mamy mocno ironiczne poczucie humoru, jesteśmy coraz bardziej otwarci na nowe doświadczenia, powoli wychodzimy z postpeerelowskiej rzeczywistości, gdzie białe jest…
Czytaj więcej...Tam dom Twój, gdzie Twój zadek
Nie przywiązuję się do miejsc ani do rzeczy, bardziej do ludzi i atmosfery, którą tworzą. Może dlatego zaliczyłam w życiu 29 przeprowadzek. Więcej, niż mam lat. I może dlatego w każdym miejscu, w którym…
Czytaj więcej...