W życiu pewne są tylko śmierć i podatki, więc robienie postanowień noworocznych jest dla mnie mniej więcej jak tańczenie do „Despacito” albo oglądanie sylwestra z Jedynką – żenujące i bez sensu. Poza tym,…
Czytaj więcej...Jak przeżyć jesień i nie ocipieć? Pięć niezawodnych sposobów
To na wstępie szach mat (ha!), bo ja lubię jesień. Najbardziej kocham tę złotą, polską, ale uwielbiam też jesień zasnutą mgłą, szarą, mokrą, deszczową. Jesień melancholijną, nastrojową,…
Czytaj więcej...Pięć rzeczy, które czynią mnie prawdziwym mężczyzną
W czasach walk o Świeżaki, zamkniętych for dla mam, na których toczą się dyskusje o wydobycinach (don’t ask) oraz sytuacjach, kiedy „Dej, mam horom curke” jest na porządku dziennym, warto choć…
Czytaj więcej...7 małych zboczeń, z którymi muszę żyć
Johnny Depp zbiera lalki Barbie, Demi Moore obkłada się pijawkami raz na czas, a David Beckham ma w lodówce wyłącznie parzystą liczbę produktów. Ale celebryckie fanaberie to jeszcze nic w porównaniu…
Czytaj więcej...„Ze mną się nie napijesz?” Czyli jak nie zostać Januszem imprezy
UWAGA! TEKST PRZEZNACZONY DLA OSÓB 18-25. ALE STARSI TEŻ MOGĄ POCZYTAĆ… Grudzień 2015. Wybija północ, impreza trwa. Chłopaki przynoszą kilka siatek alkoholu z monopolowego 24h. Whoaaaaa!!!…
Czytaj więcej...Piękne widoki, życzliwi ludzie i chujowa pizza, czyli czym zaskoczyła nas Liguria
To miał być leniwy długi weekend w Barcelonie, ale jakoś tak wyszło, że tanie bilety do Hiszpanii rozeszły się jak na pniu, więc zupełnie impulsywnie, bez większego przemyślenia tematu kupiliśmy za grosze bilety do Bergamo. No…
Czytaj więcej...Mój boże, jakie to dobre, czyli trzy odkrycia tygodnia
Tak, wiem, że tydzień się jeszcze nie skończył, ale załóżmy, że mój zaczyna i kończy się w piątek, a w nadchodzący weekend nic dobrego mnie już nie spotka XD #1. Грибы Czyli…
Czytaj więcej...Siedmiu sztosowych artystów, których usłyszysz na festiwalu Tauron Nowa Muzyka Katowice [KONKURS]
Znacie mnie już trochę, więc wiecie, że słucham bardzo różnej muzyki, ale szczególną miłością darzę szeroko pojętą elektronikę. Tak się składa, że 6 lipca rusza jeden z najlepszych festiwali muzyki elektronicznej…
Czytaj więcej...Moje trzy odkrycia tygodnia
Tak tak, wiem, że tydzień kończy się w niedzielę, ale mój blogowy week dobiega kresu dzisiaj, albowiem jutro z samego rana jadę do Pragi i przecież nie będę w kraju piwem, syrem i ogólnodostępną marihuaną płynącym…
Czytaj więcej...Trainspotting 2. U chłopaków bez zmian
Wiecie, za każdym razem, kiedy słyszę „Born Slippy” Underworlda, przechodzą mnie ciarki i czuję jakiś taki głęboki, wewnętrzny niepokój. Nie dlatego, że ten kawałek jest tak dobry (choć jest), ale dlatego,…
Czytaj więcej...